Na swojej oficjalnej stronie internetowej Atlético Madryt zamieściło krótkie video, na którym Adrián López odpowiada na pytania zadane przez kibiców za pośrednictwem Twittera. Będący w coraz lepszej formie hiszpański napastnik wypowiedział się na temat niedzielnego meczu z Málagą oraz opowiedział o tym, jaka atmosfera panuje w szatni przed tak ważną końcówką sezonu. 26-latek wyraził także przekonanie, że pojutrze na Vicente Calderón fani dadzą z siebie wszystko.
Jak podejdziecie do niedzielnego meczu z Málagą?
– Jesteśmy bardzo podekscytowani i nie możemy się już doczekać tego pojedynku. Wiemy, że to dla nas kluczowe spotkanie. Zagramy u siebie, gdzie przy wsparciu naszych kibiców jesteśmy jeszcze silniejsi. Stawka jest niewyobrażalnie wysoka, dlatego też zgarnięcie trzech punktów będzie ważnym krokiem na drodze do mistrzostwa.
Co czujecie wiedząc, że do zdobycia tytułu brakuje już tak niewiele?
– Sytuacja, w jakiej się znajdujemy, jest wynikiem naszego zaangażowania i ciężkiej pracy, która rozpoczęła się już w trakcie przygotowań do sezonu. Jesteśmy nastawieni na to, by zakończyć rozgrywki na jak najwyższym miejscu. To jest to, czego chcemy i musimy konsekwentnie trzymać się naszej filozofii partido a partido.
Jak ciężko jest skupić się tylko na tym, co teraz, mając w głowie nadchodzący finał Ligi Mistrzów?
– Taką mentalność zaszczepił w nas Cholo, gdy przyszedł tu pracować dwa i pół roku temu. Mijają kolejne dni, ale to się nie zmienia. Wiemy, jakie są nasze cele. Trzymanie się tej filozofii daje nam znakomite efekty, dlatego też nie zamierzamy z niej rezygnować. Ponadto teraz każdy kolejny mecz jest dla nas finałem, dlatego musimy jeszcze bardziej zachowywać odpowiednią koncentrację. Według mnie, takie podejście jest logiczne.
Jakiej atmosfery spodziewasz się na Vicente Calderón podczas ostatniego spotkania u siebie w tym sezonie?
– Zdajemy sobie sprawę, że to będzie coś fantastycznego. Kibice są szczęśliwi, że ich ukochany zespół radzi sobie tak znakomicie i ma szansę zakończyć ten wspaniały sezon w najlepszy możliwy sposób. Fani będą z nami i dadzą z siebie 200%. Dla nas to bardzo ważne, że mocno dopingują nas od pierwszej do ostatniej minuty.