Asturyjski napastnik Atletico Madryt, Adrian Lopez, zdementował plotki o swoim odejściu z klubu. Przed podróżą na igrzyska olimpijskie w Londynie udzielił krótkiego wywiadu dla Europa Press, w którym jasno dał do zrozumienia, że jedyne negocjacje jakie prowadzi to rozmowy na temat nowego kontraktu w ekipie Rojiblancos – Mam tylko propozycje przedłużenia kontraktu z Atletico, nic nie wiem o innych ofertach. Jestem bardzo szczęśliwy w Madrycie i mam jeszcze 3 lata do końca umowy.
Po bardzo dobrym sezonie kilka zespołów, z Barceloną na czele, zainteresowało się utalentowanym napastnikiem. Jego stosunkowo niska klauzula wykupu (18 mln €) sprawiła, że szybko przystąpiono do rozmów na temat nowego kontraktu. Nowa umowa ma znacznie podnieść zarobki Adriana – z około 1,3 mln € do aż 3,5 mln za sezon gry, oraz zwiększyć klauzulę transferową.
W ostatnich dniach pojawiło się bardzo dużo doniesień o rzekomym buncie Adriana, który nie spiesząc się z podpisaniem nowej umowy miał ułatwić sobie transfer do Tottenhamu. Zespół popularnych Kogutów jest ponoć od dłuższego czasu zainteresowany sprowadzeniem w swoje szeregi, jednak wydaje się, że Hiszpan przez kolejny rok będzie bronił czerwono-białych barw.