Mecz z Sant Andreu (2-1) był wyjątkowy dla dwójki młodych Rojiblancos. Carlos Ramos i Héctor Hernández zadebiutowali w barwach Atlético Madryt. Na pewno nie zapomną tej chwili do końca życia. Pomocnik Atlético C znalazł się w wyjściowym składzie. W 73. minucie został zmieniony przez Gabiego. Z kolei napastnik Atlético B, który regularnie strzela gole dla tej drużyny, pojawił się na murawie na niecały kwadrans przed końcowym gwizdkiem. Nim na dobre zadomowił się na murawie, cieszył się już ze zdobytej bramki, przy której asystował mu Adrián López.
Choć stawka spotkania była praktycznie zerowa, to może cieszyć, że Diego Simeone konsekwentnie obserwuje i korzysta z młodych piłkarzy z cantery i daje im szansę nie tylko na treningach, ale również powołuje ich na nieco mniej ważne pojedynki. W końcu to pod jego wodzą w pierwszej drużynie debiutowali m.in. Óliver Torres, Saúl Ñíguez, Kader i Dani Aquino. Cieszyć może również to, że kolejną możliwość do ogrania się otrzymał José Giménez. Dla sprowadzonego przed sezonem Urugwajczyka był to dopiero drugi występ w tym sezonie.
