Występ w dzisiejszym zwycięskim meczu z Athletikiem był dla Antoine’a Griezmanna setnym w barwach Los Rojiblancos. Francuz nie uczcił co prawda tego faktu wpisaniem się na listę strzelców, ale zanotował świetną asystę przy bramce Fernando Torresa, która później okazała się zwycięską.
Reprezentant Trójkolorowych jest zawodnikiem Atlético od lipca 2014, gdy za niebagatelną kwotę 30 milionów euro na rzecz madryckiej ekipy opuścił Real Sociedad, którego jest wychowankiem. Po kilkumiesięcznym okresie trudnej adaptacji, to właśnie w meczu z dzisiejszym rywalem w grudniu 2014 przełamał się strzelając hat-tricka i pojedynek ten okazał się później dla niego punktem zwrotnym.
Od tamtej pory francuski napastnik jest jednym z kluczowych piłkarzy w układance Diego Simeone. W ciągu niecałych dwóch sezonów zanotował już 54 trafień, z których 29 padło w obecnej temporadzie. Wiele z nich otwierało wynik spotkań, z których kilka Francuz wygrywał dla swojej drużyny w pojedynkę. Aż 10 ligowych trafień byłego zawodnika Realu Sociedad ostatecznie przeważało szalę zwycięstwa na korzyść Atleti. Do wspomnianych goli francuski napastnik dołożył w ciągu pobytu na Vicente Calderón 13 asyst.
Na wspomniane 100 występów składa się: 71 w Primera División, 19 w Champions League, 8 w Copa del Rey oraz 2 w ramach hiszpańskiego superpucharu. Jedynym trofeum, jakie Francuz wygrał do tej pory z Los Colchoneros jest Supercopa de España inaugurujący sezon 2014/15, choć jeśli sam zainteresowany w ostatnich meczach sezonu utrzyma formę z ostatnich tygodni, być może niedługo będzie mógł dopisać obok swojego imienia kolejne.