Nieoczekiwana porażka Hiszpanii U-17 komplikuje sprawę awansu na ME

Reprezentacja Hiszpanii do lat 17 uległa Grekom 0-1 w drugiej kolejce miniturnieju Elite Round, który jest ostatnią fazą eliminacji do Mistrzostw Europy. W wyjściowym składzie podopiecznych Santiego Denii zagrał Salomón Obama, który przebywał na boisku do 49. minuty.

 

Piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego przeważali w spotkaniu podejmując dwadzieścia prób strzałów, z których jednak tylko sześć powędrowało w światło bramki. To wszystko jednak nie pozwoliło choćby na jedno trafienie. Rywali stać było jedynie na dwa strzały, lecz w 74. minucie strzelili gola z rzutu karnego.

 

W drugim spotkaniu Portugalia zremisowała z Polską 3-3. Ci pierwsi będą rywalem Hiszpanów w ostatnim meczu 15 marca. La Roja znajduje się w trudnej sytuacji musi wygrać, aby niemalże na pewno zapewnić sobie awans na kontynentalny czempionat w Chorwacji.

 

Hiszpania U-17 – Grecja U-17 0-1 (0-0)

 

Bramka:

[0-1] Leftheris Lyratzis 74’-k.

 

Żółte kartki: Meliopoulos, Alexandropoulos, Gaitanidis (Grecja U-17)

 

Sędzia: Halil Umut Meler (Turcja)

 

Skład Hiszpanii U-17: Álvaro Fernández – Mateu Morey, Juan Miranda, Hugo Guillamón, Víctor Chust, Ferrán Torres (Nacho Díaz, 73′), Jandro Orellana (Álvaro García, 79′), Moha, Abel Ruiz, Sergio Gómez, Salomón Obama (José Alonso Lara, 49′)

 

Skład Grecji U-17: Vasilis Tsimopoulos – Giorgios Antzoulas, Antoinos Gaitanidis, Christos Katsoukis (Georgios Vrakas, 50′, Alexandropoulos, 62′), Leftheris Lyratzis, Serafeim Maniotis, Apostolos-Ilias Martinis, Pavlos Mavroudis, Ioannis Michailidis, Dimitros Meliopoulos, Paraksevas Ntoumanis (Alexandros Gkargkalatzidis, 48′)