Enrique Cerezo omawiał dziś sytuację Atletico Madryt. Prezydent klubu z Calderón odniósł się do wiadomości o odejściu Jose Reyesa. „Nie jest ani bliżej, ani dalej. Wciąż jest w Atletico Madryt, z którym na ten moment ma kontrakt” powiedział Cerezo.
Zapytany o oświadczenie, w którym Andaluzyjczyk wyraził chęć odejścia powiedział, że – ani dyrektor sportowy, ani trener nie wiedzą nic na ten temat. „Nadal jest piłkarzem Atletico Madryt”.
Cerezo nie zabrał głosu w sprawie możliwych transferów i stwierdził, że Simeone do tej pory nie pytał o żadne transfery, ale powiedział także, iż Caminero będzie wraz z Argentyńczykiem nad tym pracował.
– Z Simeone przybyła wielka rzeka nadziei. Mamy nadzieję, że już w sobotę zobaczymy owoce jego pracy i, że zespół zacznie wygrywać i dobrze funkcjonować – powiedział w odniesieniu do 'Cholo’ Simeone.
Cerezo poruszył kwestię rozpoczęcia nowego, 2012 roku. El presidente uważa, że nie tylko w styczniu, ale w każdym miesiącu jest ciężko. W nowym roku Cerezo przede wszystkim liczy na „spokój, dobre wyniki i powrót Atletico na miejsca, na których wszyscy chcą je widzieć”.
– W zeszłym roku mieliśmy okropny miesiąc między styczniem a lutym. Myślę, że w tym poszliśmy do przodu i był to grudzień. Mam nadzieję, że w tym roku styczeń i luty będą lepsze niż w ubiegłym roku.
W niedzielę, 29 września 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie zmierzą…
W dniu 29 września 2024 roku o godzinie 21:00 na Estadio Cívitas Metropolitano w Madrycie…
Atletico Madryt w samej końcówce zapewnia sobie zwycięstwo nad Celtą Vigo, w meczu siódmej kolejki…
Mecz Celta Vigo vs. Atletico Madryt, zaplanowany na 26 września 2024 roku o godzinie 21:00,…
W czwartek, 26 września 2024 roku, o godzinie 21:00 na Estadio de Balaídos w Vigo…
W meczu 6. kolejki hiszpańskiej La Ligi, Rayo Vallecano zremisowało na własnym terenie z Atletico…
Zobacz komentarze
Nie rozumiem po co to pierdzielenie skoro i tak odejdzie.
"W zeszłym roku mieliśmy okropny miesiąc między styczniem a lutym. Myślę, że w tym poszliśmy do przodu i był to grudzień. (...)"
Czy tylko mi się wydaje, że z tego wynika iż między styczniem a lutym jest jakiś straszny miesiąc, a co więcej tym miesiącem jest grudzień?
Dla Cerezo to, że w tym sezonie zaczęliśmy przegrywać wcześniej niż w poprzednim, jest krokiem naprzód??