Dziś mamy:18 April, 2024
21.04.2024, g. 18:30
La Liga (Hiszpańska Primera Division)
Alaves vs Atletico Madryt
Do meczu pozostało:
3dn.15godz.27min.
13.75 X3.30 22.05 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Atletico – Albacete 0:1; Copa del Rey nie dla Rojiblancos (video)

Atletico Madryt przegrało rewanżowy mecz w 1/16 Pucharu Króla i pożegnało się z tymi rozgrywkami. W dzisiejszym meczu Rojiblancos ulegli na Vicente Calderon 0:1 drużynie Albacete i w dwumeczu przegrali 1:3. Szybko zdobyta bramka przez gości zdecydowała o losach tego spotkania i takim sposobem piłkarze z Madrytu w żenujący sposób odpadli z Copa del Rey, będąc słabszymi od drużyny, która na co dzień rywalizuje w Segunda Division B (Grupa 1) razem z Atletico B.

Gregorio Manzano
desygnował do gry najsilniejszą ’11’ jaką mógł. Miranda zastąpił zawieszonego Alvaro Domingueza, a Sergio Asenjo zastąpił w bramce Thibauta Courtoisa, który wyjechał do Belgii w sprawach rodzinnych. Z kolei Arda Turan wypadł ze składu z powodu grypy.

Jednak Atletico zaliczyło najgorszy początek z możliwych. Zaledwie po 20 sekundach gry Victor Curto znalazł się w dogodnej pozycji do oddania strzału i uderzył w taki sposób, że bramkarz gospodarzy musiał wyciągać piłkę z siatki. Pomimo straconej bramki Rojiblancos wciąż musieli strzelić dwie bramki, aby myśleć o dogrywce, a trzy, aby awansować w regulaminowym czasie. Jednak nawet przez chwilę kibice nie mogli odnieść wrażenia, że piłkarze Atletico rzeczywiście chcą tego dokonać. Pierwsza okazja na bramkę dla Los Colchoneros była dopiero w 12. minucie, kiedy to Diego Godin główkował minimalnie niecelnie. Chwilę później Adrian znalazł się w sytuacji sam-na-sam z Alvaro Camposem, jednak Hiszpan trafił tylko w boczną siatkę. Gracze Atletico sprawiali wrażenie niezbyt zmotywowanych i ospałych, a wszelkie próby tworzenia akcji szybko kończyły się nieudanymi zagraniami. Krótko przed przerwą niezły strzał oddał Koke, ale niestety jego uderzenie nie poleciało w światło bramki. Przed przerwą dwie okazje miało również Albacete, ale najpierw gracze gości zostali zatrzymani podczas próby przeprowadzenia kontrataku, a później Curto strzelił wprost w Asenjo.

Jedynymi kibicami, którzy mieli powody do radości byli fani gości, którzy ironicznie śpiewali „Manzano quedate” („Manzano zostaje„), zdając sobie sprawę, że był to ostatni jego mecz jako trenera Rojiblancos. W przerwie Pizzi zastąpił Diego. W drugiej połowie pierwszą okazję do zdobycia bramki miało Albacete. Nieźle dysponowany Curto znalazł się w sytuacji sam-na-sam z Asenjo, jednak bramkarz gospodarzy wybronił tę sytuację, ratując Atletico przed większym upokorzeniem. Hiszpański golkiper był dziś najlepszym piłkarzem Los Colchoneros, ale trzeba jednak przyznać, że nie miał praktycznie żadnej konkurencji w walce o to miano. Na boisku pojawił się Eduardo Salvio i to właśnie on oddał drugi celny strzał na bramkę w tym meczu. Jego uderzenie z woleja wybronił jednak Campos. Później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego niecelnie główkował Miranda. Z kolei dopiero w 87. minucie Radamel Falcao miał swoją pierwszą poważną sytuację do strzelenia gola. Pomimo naprawdę dobrej okazji, on również nie dał rady umieścić piłki w siatce.

Tak oto nasz ostatni mecz w 2011 roku zakończył się totalną klęską i rozczarowaniem. Niestety, to spotkanie jest swoistym podsumowaniem naszej gry w ostatnim okresie, a ściślej rzecz ujmując – od momentu, kiedy Manzano został trenerem. Drużyna pokazała zero pasji, zero zaangażowania, zero chęci. Została więc brutalnie wyeliminowana przez zespół, będący dwie klasy rozgrywkowe niżej.

Skład Atletico Madryt: Asenjo – Juanfran, Miranda, Godin, Filipe – Assuncao, Gabi (Salvio 64′), Koke, Diego (Pizzi 46′) – Adrian, Falcao

Bramka:
0:1 – Curto 1′

BRAMKĘ Z TEGO SPOTKANIA MOŻECIE OBEJRZEĆ KLIKAJĄC TUTAJ (KLIK!)



Share
0 0 Głosy
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Stazx
Stazx
2024 lat temu

Brawo Dylanowy za poświęcenie i opisanie tego kabaretu.

piterosky
piterosky
2024 lat temu

manzano powinien być zwolniony dużo wcześniej. Od początku to nie była dobra osoba na stanowisku trenera. A teraz? Tragedia… Rozumiem jeszcze porażkę rezerwami na wyjeździe, ale grając silnym składem na Calderon taki wynik nie powinien mieć miejsca… Quique come back!

Daro
Daro
2024 lat temu

HA, HAHA, HAHAHA, co ja pacze ?
Oglądam sobie Premier League i przypomniałem sobie że Atleti gra rewanż, wbijam na Livescore a tu 0-1
Jak to możliwe że najsilniejszym składem przegraliśmy z 3-cio ligowcem ???????????????????????????????
Druga porażka na Calderon z rzędu, normalnie aż hańbią to nazwisko.
Villareal wywalił już Garrido, teraz nasza kolej.
No i kolejny mecz z Malagą na wyjeździe więc szykuje się manita albo i więcej

Kostek
Kostek
2024 lat temu

Panu juz dziekujemy !!!

Opos
Opos
2024 lat temu

powiem tak – bylo w meczu widac, ze jestesmy 3 klasy lepszym zespolem. Niestety bylo tez widac, ze zespolem TRAGICZNIE przygotowanym do sezonu. umiejetnosci to jedno, forma to drugie. Grak pazura, ciagle pol kroku za rywalem, strzaly w niebo. W formie, powinnismy ich rozjechac 5-0. a inna sprawa to to, ze jak sie wystawia najgorsza pare stoperow, ktora razm nie gra niz + Assu, ktory z przodu nie umie NIC, na macz, ktory trzeba wygrac 2 bramkami? I jeszcze ta szmata Manzano sie wypowiada, ze to nieetyczne, ze ponoc szuka sie nastepcy, gdy nikt nie powiedzial Mu, ze bedzie wyrzucony…… Czytaj więcej »

kalahari228
kalahari228
2024 lat temu

Na szczęście to jego ostatni mecz.

AupaAtleti
AupaAtleti
2024 lat temu

żal i „bul”

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.

0
Chcielibyśmy wiedzieć co o tym sądzisz, zostaw komentarz!x