Dziś mamy:25 April, 2024
27.04.2024, g. 21:00
La Liga (Hiszpańska Primera Division)
Atletico Madryt vs Athletic Bilbao
Do meczu pozostało:
2dn.5godz.33min.
11.91 X3.40 24.00 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Raport z wypożyczeń, 13-19 marca: Asysty Ólivera i Theo

Siedmiu z trzynastu wypożyczonych Rojiblancos miało okazję zagrać w ubiegłym tygodniu. Najlepiej zaprezentowali się Theo Hernández oraz Óliver Torres, którzy zanotowali asystę w spotkaniach ligowych. Szczęścia nie miały ekipy występujące w Lidze Mistrzów. Zarówno Porto jak i Sevilla odpadły w 1/8 finału rozgrywek. Zapisy w umowach nie pozwoliły na Vicente Calderón wystąpić Matíasowi Kranevitterowi oraz Luciano Vietto. Dobrą nowiną jest powrót do kadry meczowej Emiliano Velázqueza, który wyleczył kontuzję, lecz nie otrzymał jeszcze szansy gry.

 

Matías Kranevitter i Luciano Vietto (Sevilla)

 

W środku tygodnia Andaluzyjczycy rozegrali rewanżowe spotkanie z Leicester o awans do ¼ finału Ligi Mistrzów. W kadrze na mecz znalazł się jedynie pomocnik, ale tylko z ławki rezerwowych oglądał porażkę swoich kolegów 0-2, w konsekwencji odpadnięcie z rozgrywek. Argentyński duet nie mógł zagrać w niedzielnym ligowym starciu przeciwko Atlético na Vicente Calderón z uwagi na tzw. „klauzulę strachu”. Występ któregokolwiek z tych graczy kosztowałby Sevillę 150 tysięcy euro, na co nie zdecydowano się. Zwycięzcy Ligi Europy rozegrali słaby mecz i polegli 1-3. Po 28. kolejce nadal utrzymują trzecią lokatę, ale mają już tylko dwa punkty przewagi nad Colchoneros.

 

Diogo Jota i Óliver Torres (Porto)

 

Smoki stanęły przed niezwykle trudnym zadaniem odrobienia dwubramkowej straty w rewanżowym starciu z Juventusem w ramach ćwierćfinału Champions League. W wyjściowym składzie pojawił się Hiszpan, z kolei Portugalczyk musiał zadowolić się miejscem wśród rezerwowych. Porto przed przerwą straciło piłkarza oraz bramkę. W 67. minucie na boisku zameldował się Jota, natomiast trzy minuty później zszedł z niego Óliver. Wynik nie uległ już zmianie, więc Stara Dama awansowała dalej. Szansą na powetowanie niepowodzenie w Europie był mecz ligowy przeciwko Vitória FC. Ponownie w pierwszej XI znalazło się miejsce jedynie dla Ólivera, który w pierwszej połowie popisał się kapitalnym zagraniem do Jesúsa Corony, a ten otworzył wynik spotkania. W drugiej odsłonie goście zdołali wyrównać, a pół godziny na pokazanie się otrzymał Jota, lecz tym razem nie okazał się „jokerem”. Strata punktów jest tym bardziej bolesna, że zremisowała także liderująca Benfica. W tym wypadku na szczycie nie doszło do zmian i na osiem kolejek przed końcem drużyna z Lizbony wciąż ma punkt przewagi nad Porto.

 

Theo Hernández (Alavés)

 

Lewy obrońca wrócił do wyjściowego składu po odcierpieniu kary zawieszenia za żółte kartki i miał wymierny udział w zwycięstwie nad Realem Sociedad. Francuz w pierwszej połowie zdecydował się na odważne wejście między rywali i znalazł się w polu karnym po czym podał do Deyversona, a ten wykończył skutecznie akcję. 19-latek został uznany za Gracza Meczu wg użytkowników WhoScored.com, gdzie uzyskał ocenę 8,6. Dzięki minimalnemu zwycięstwu podopieczni Mauricio Pellegrino tracą tylko cztery punkty do miejsca gwarantującego udział w kolejnej edycji Ligi Europy. Na ten moment plasują się na 10. miejscu, lecz w tabeli formy za pięć ostatnich spotkań ustępują jedynie Realowi, Atlético oraz Barcelonie.

 

Rafael Santos Borré (Villarreal)

 

Kolumbijski napastnik na ławce rozpoczął mecz ligowy przeciwko Las Palmas. Jego koledzy nie radzili sobie jednak najlepiej i na przerwę schodzili przegrywając 0-1, a dodatkowo grali w „dziesiątkę” od 19. minuty po czerwonej kartce. W 67. minucie na boisku zameldował się wypożyczony gracz, ale nie zdołał zmienić losów gry, podobnie jak żaden z jego kolegów. Porażka oznacza, że podopieczni Frana Escriby powoli mogą zapominać o grze w Lidze Mistrzów, gdyż ich strata do Atleti zwiększyła się do siedmiu punktów.

 

Guilherme Siqueira (Valencia)

 

Brazylijczyk przesiedział na ławce rezerwowych mecz przeciwko Barcelonie i już po raz czwarty z rzędu nie otrzymał ani minuty. Nietoperze stawili dzielny opór faworyzowanemu rywalowi i zdołali nawet objąć prowadzenie, a następnie doprowadzić do wyrównania grając w dziesięciu. Ostatecznie Duma Katalonii zwyciężyła 4-2. Valencia po 28 kolejkach LaLiga okupuje 14. lokatę z dziewięciopunktową przewagą nad strefą spadkową. Widmo degradacji wydaje się już nie grozić ekipie Los Che.

 

Bernard Mensah (Vitória SC)

 

Ghańczyk po dwóch meczach poza kadrą meczową, tym razem zagrał od pierwszej minuty w meczu przeciwko Rio Ave. W 12. minucie pomocnik obejrzał żółtą kartkę, natomiast na pięć minut przed końcem połowy musiał opuścić boisko z uwagi na kontuzję. Podopieczni Pedro Martinsa przebudzili się po przerwie i zaaplikowali rywalom trzy gole nie tracąc żadnego. W tabeli nadal zajmują 5. miejsce.

 

Emiliano Velázquez (Braga)

 

Środkowy obrońca po miesięcznym rozbracie z futbolem spowodowanym kontuzją wrócił do kadry Bragi. Nie było mu jednak dane zagrać z Belenenses i przesiedział cały pojedynek na ławce rezerwowych. Przed urazem Urugwajczyk był podstawowym piłkarzem, więc niewykluczone, że w końcówce sezonu uda mu się ponownie wskoczyć do wyjściowej XI. Os Arcebispos zwyciężyli 2-1 i utrzymali 4. miejsce w tabeli Primeira Liga.

 

Javier Manquillo (Sunderland)

 

Boczny defensor w ostatnim czasie jest pomijany przez Davida Moyesa i w starciu z Burnley ponownie musiał zadowolić się jedynie miejscem na ławce rezerwowych. Czarne Koty bezbramkowo zremisowały i kontynuują serię czterech spotkań bez zwycięstwa oraz bez strzelonego gola. Sytuacja zespołu jest coraz trudniejsza, a po 28. seriach gier zajmuje ostatnie miejsce z siedmioma punktami straty do bezpiecznej pozycji.

 

Axel Werner (Boca Juniors)

 

Bramkarz podczas przerwy w rozgrywkach był głównym golkiperem Xeneizes, lecz na początku lutego do drużyny dołączył 21-letni Agustín Rossi, który wygryzł ze składu wypożyczonego gracza. W ostatnim meczu nie było inaczej i Werner ponownie zasiadł na ławce rezerwowych. Stołeczny zespół przegrał z Talleres Córdoba 1-2, co było jego pierwszą ligową porażką od sierpnia. Strata punktów nie przeszkodziła w utrzymaniu pozycji lidera argentyńskiej Primera División z trzypunktową przewagą nad Newell’s Old Boys.

 

Amath Ndiaye (Tenerife)

 

Senegalczyk tradycyjnie wybiegł w wyjściowym składzie kanaryjskiej drużyny, ale tym razem musiał przełknąć gorycz porażki, gdyż lepsze okazało się Reus, które wygrało 1-0. Dla Blanquiazules była to pierwsza przegrana od grudnia. Punkty stracili także rywale będący w tabeli bezpośrednio za zespołem José Luisa Martíego. Z tego względu Tenerife zdołało utrzymać 4. miejsce po 30. kolejce Segunda División.

 

Héctor Hernández (Albacete)

 

Przeciwnikiem lidera grupy II Segunda División B było Logroñés. Mecz rozpoczął się znakomicie dla Queso Mecánico, którzy do przerwy prowadzili 3-0, a tuż po wznowieniu gry podwyższyli wynik. Rywale nie poddali się i w 69. minucie rozpoczęli odrabianie strat i było ich stać na zdobycie trzech bramek. Napastnik wypożyczony z Rojiblancos rozegrał 90 minut, ale po raz pierwszy od czterech kolejek nie udało mu się wpisać na listę strzelców. Alba zwiększyła przewagę nad drugą Leioą do sześciu punktów, a do zakończenia zmagań ligowych pozostało osiem kolejek.



Share
0 0 Głosy
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
kvrol
kvrol
2024 lat temu

Piłkarsko zakochuję się w Theo i w tym, co gra na lewej obronie. Rośnie nam fantastyczny piłkarz z odpowiednim dla Atletico charakterem. Za dużo tylko łapie kartek, ale to kwestia zebrania doświadczenia.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.

0
Chcielibyśmy wiedzieć co o tym sądzisz, zostaw komentarz!x