Niedzielny mecz przeciwko Athleticowi będzie ostatnim oficjalnym meczem Atlético na Calderón. Wszystko wskazuje na to, że oprócz stadionu Rojiblancos pożegnają pojutrze także Tiago.
W trakcie tego i poprzedniego sezonu Portugalczyk zmagał się z problemami zdrowotnymi, które uniemożliwiały mu grę przez długi czas. Wydaje się, że po ponad 7 latach doświadczony pomocnik rozstanie się z madryckim klubem, zdając sobie sprawę, że nie jest już w stanie prezentować odpowiedniego poziomu zarówno fizycznego, jak i sportowego.
36-latek rozegrał dla Atlético 227 meczów, w których strzelił 19 goli. Żaden jego rodak nie wystąpił w Rojiblancos w tylu spotkaniach co on. Razem z drużyną z Calderón zdobył Lige Europy, mistrzostwo, Puchar i Superpuchar Hiszpanii oraz 2 Superpuchary Europy. W tym sezonie spędził na murawie zaledwie niecałe 500 minut. Tym samym występ przeciwko Athleticowi będzie najprawdopodobniej jego ostatnim w barwach Atlético.
Źródło: „Marca”
Z jednej strony ten mecz byłby idealnym momentem na zakończenie kariery Tiago. Z drugiej strony ten sezon to za mało dla takiego piłkarza jak on… Czy powinien zawiesić buty na kołku? Czy powinien zmienić klub? Tiago, dla mnie jesteś legendą tego klubu, szkoda że nie zakończyłeś kariery w sezonie mistrzowskim. Bardzo mi to szkoda. :-\
Mam jedną wielką prośbę, niech razem z nim przygodę z Atletico skończy ta miernota Torres, z nim gramy w 10.