Niestety drużynie Atlético do lat 19 nie udało się odnieść drugiego kolejnego zwycięstwa w Lidze Młodzieżowej. Podopieczni Manolo Cano wyraźnie przegrali bowiem u siebie z Chelsea.
Młodzieżowcy The Blues są jednym z największych faworytów do triumfu w całych rozgrywkach, które wygrywali już dwukrotnie. Dzięki bardzo dobremu początkowi szybko wyszli na prowadzenie 2-0. Choć Rojiblancos niemal natychmiast strzelili gola kontaktowego, chwilę później goście z Londynu zdobyli trzecią bramkę. Mimo wysiłków obu zespołów, wynik nie uległ już zmianie.
Po dwóch kolejkach liderem jest Chelsea, która ma na swoim koncie komplet punktów. Za nią plasują się Atlético i Roma, mające po trzy oczka. Za trzy tygodnie Colchoneros wylecą do Azerbejdżanu, gdzie 18 października o 12:00 naszego czasu zmierzą się z Qarabağem.
Ciudad Deportiva Wanda – Liga Młodzieżowa
Atlético Madryt vs. Chelsea 1-3 (1-3)
Bramki:
[0-1] Charlie Brown (asysta: Dujon Sterling) 5′
[0-2] Dujon Sterling 10′
[1-2] Rubén Fernández 13′ (karny)
[1-3] Jacob Maddox 28′
Żółte kartki: José Aliaga, Mikel Carro, Óscar Clemente, Rubén Fernández, Alberto Salido (Atlético Madryt); Juan Familio-Castillo (Chelsea)
Skład Atlético Madryt: Alex Dos Santos – Carlos Isaac, Igor Rojo (Alberto Salido 69′), Aitor Puñal, José Aliaga (Óscar Castro 59′) – Mikel Carro, Toni Moya – Juan Agüero (Salomón Obama 59′), Óscar Clemente, Rubén Fernández – Giovanni Navarro
Skład Chelsea: Marcin Bułka – Reece James, Trevoh Chalobah, Ethan Ampadu, Joshua Grant – George McEachran (Conor Gallagher 79′), Jacob Maddox – Dujon Sterling, Luke McCormick, Callum Hudson-Odoi (Juan Familio-Castillo 74′) – Charlie Brown (Martell Taylor-Crossdale 83′)
Oglądałem ten mecz, fajne ciekawe widowisko zwłaszcza w pierwszej połowie. Nie udało się wygrać ale po tym co zobaczyłem to jeszcze bardziej upewniłem się w tym że Chelsea po raz kolejny może wygrać te rozgrywki. Fajnym obrazkiem był na pewno Aliaga który po opuszczeniu boiska dał wyraz swojej frustracji kopiąc w ławkę rezerwowych, widać było że młodym zależy i traktują te rozgrywki poważnie. Mieliśmy parę okazji chociaż setkę zmarnował też Sterling z Chelsea nie trafiając z metra na pustą bramkę mając naszego stopera na plecach. Ogólnie ciekawie wyglądała ofensywa Anglików, szybcy i dobrze wyszkoleni technicznie a polski golkiper też mógł… Czytaj więcej »