Dziś mamy:18 April, 2024
21.04.2024, g. 18:30
La Liga (Hiszpańska Primera Division)
Alaves vs Atletico Madryt
Do meczu pozostało:
3dn.14godz.0min.
13.75 X3.30 22.05 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Levante vs Atlético: Wygrać na przeklętym stadionie

Estadio Ciudad de Valencia – nie gra na nim wybitna drużyna, nie ma sztucznej murawy, nie jest położony wysoko w górach i nie leży na drugim końcu świata. W teorii nie powinna to być (i dla innych zespołów nie jest) twierdza nie do zdobycia, jednak piłkarze Atleti nie wygrali tam od dziesięciu lat. Na wieść o awansie Levante do LaLiga niektórzy fani Rojiblancos z góry założyli stratę punktów. Czy faktycznie tak się stanie?

 

Levante świetnie rozpoczęło nowy sezon. na dzień dobry pokonało Villarreal, a później dołożyło remisy z Realem i Valencią oraz zwycięstwo z Realem Sociedad. Później forma nieco spadła, ale Żaby i tak zajmują bezpieczną dwunastą pozycję w tabeli. Atlético zaś nadal może szczycić się mianem drużyny niepokonanej w lidze. Nie powinno natomiast szczycić się czwartą pozycją w tabeli i 10-punktową stratą do Barcelony.

 

W ostatniej kolejce ligowej mistrzowie Segunda División grali na Wyspach Kanaryjskich z tamtejszym Las Palmas. Po słabym widowisku Levante zdołało wygrać 2-0 i zakończyć serię bez zwycięstwa w lidze. W tym meczu raczej przegrał słabszy, a nie wygrał lepszy. W tej samej kolejce Atlético grało mecz derbowy przeciwko Realowi Madryt. Po nudnym meczu padł nudny wynik 0-0. W środku tygodnia Rojiblancos zagrali w Lidze Mistrzów z Romą, z którą wygrali dzięki bramkom Antoine’a Griezmanna i Kévina Gameiro.

 

Levante po swoim powrocie do LaLiga spisuje się całkiem nieźle, czego można było się spodziewać, gdyż w drugiej lidze zajęli pierwszą pozycję z przewagą aż 14 punktów. Dodatkowo przeprowadzili przemyślane transfery, które w większości okazały się być trafione. Jakie są słabe i mocne strony Żab? Kim mogą postraszyć?

 

Napastnicy impotenci.

Nie tylko Atlético ma problem ze skutecznością środkowych napastników. Przed rozpoczęciem sezonu wydawało się, że w Levante pewniakiem na tę pozycję i gwarancją goli będzie wicekról strzelców Segunda División Roger Martí. Niestety w jednym z przedsezonowych sparingów zerwał więzadła krzyżowe i pojawił się problem. Do obecnego już w kadrze Alexa Alegrii dołączyli Emmanuel Boateng i Nano Mesa. W tym sezonie strzelili łącznie jednego gola.

 

Transfer z dzikiej karty.

Beznadziejna forma napastników skłoniła włodarzy Levante do dodatkowego wzmocnienia składu. Pod koniec października szeregi Żab zasilił wypożyczony z Villarrealu Enes Ünal. młody napastnik zdążył zagrać 2 mecze, strzelić bramkę i zaliczyć asystę. Zarejestrowanie zawodnika poza oknem transferowym było możliwe ze względu na bardzo poważną kontuzję Ivána Lópeza. Połamanie Vietto i zarejestrowanie Costy raczej nie przejdzie, jeśli już o tym pomyślałeś.

 

Macedoński Juninho.

Enis Bardhi ,bo o nim mowa, jest w swojej ekipie etatowym wykonawcą rzutów wolnych. Nic w tym dziwnego, gdyż opanował ten element niemal do perfekcji. W tym sezonie zawodnik sprowadzony z Újpestu strzelił 2 gole z rzutów wolnych, ale gdyby bramki były ciut większe, na pewno miałby ich więcej. Piłkarze Atleti muszą mieć się na baczności i nie dopuszczać się fauli przed własnym polem karnym.

 

Levante skrzydłowymi stoi.

Ciężar gry ofensywnej w dużej mierze spoczywa na barkach skrzydłowych. najlepszym strzelcem Żab w tym sezonie ex aequo z wspomnianym wcześniej Bardhim jest José Luis Morales, który strzelił 4 gole i dołożył 2 asysty. Pozostali skrzydłowi (Ivi i Jason) też spisują się nieźle, choć ich statystyki nie powalają.

 

Bilans w Primera División: 13 zwycięstw Atlético, 3 remisy i 6 zwycięstw Levante
Bilans we wszystkich rozgrywkach: 16 zwycięstw Atlético, 4 remisy i 8 zwycięstw Levante

 

FORMA

 

Atlético

Atlético – AS Roma 2-0 (Liga Mistrzów, 22 listopada)

Atlético – Real 0-0 (LaLiga, 18 listopada)
Deportivo – Atlético 0-1 (LaLiga, 4 listopada)
Atlético – Qarabağ 1-1 (Liga Mistrzów, 31 października)
Atlético – Villarreal 1-1 (LaLiga, 28 października)

 

Levante

Las Palmas – Levante 0-2 (LaLiga, 19 listopada)

Levante – Girona 1-2 (LaLiga, 5 listopada)

Eibar – Levante 2-2 (LaLiga, 29 października)

Girona – Levante 0-2 (Puchar Króla, 26 października)

Levante – Getafe 1-1 (LaLiga, 21 października)

 

PRZEWIDYWANE SKŁADY:

 

Atlético: Oblak; Giménez/Thomas, Savić, Godín, Filipe; Koke, Gabi/Thomas, Saúl, Carrasco; Gameiro/Correa, Griezmann

 

Największy problem Atleti będzie miało z obsadą prawej obrony. W kadrze nie znalazł się zarówno Juanfran, jak i Vrsaljko. Do Walencji nie pojedzie także Werner. Reszta piłkarzy jest do dyspozycji Cholo. Nadal pozostaje wiele niewiadomych

 

Levante: Raúl Fernández; Pedro López/Shaq, Postigo, Chema, Toño; Campaña, Doukouré, Jason, Bardhi, Morales; Ünal

 

Juan Muñiz nie będzie mógł skorzystać z Jeffersona Lermy, Sasy Lukica, Alexa Alegrii, Ivána Lópeza i Roger Martiego. Największy ból głowy będzie miał co do obsady prawej obrony. Pedro Lópeza może zastąpić świetnie spisujacy się Shaq Moore,

 

TRANSMISJA W TV

 

Eleven Sports 1 godzina 20:40; komentować będą Marcin Pawłowski i Tomasz Ćwiąkała

 

Oglądaj mecze Atlético Madryt wyłącznie w ELEVEN SPORTS



Share
0 0 Głosy
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Jaruzel
Jaruzel
2024 lat temu

1-1

Ravelhof
Ravelhof
2024 lat temu

Szkoda Angela, ale Kevinowi ta bramka bardzo pomoże.

Manian
Manian
2024 lat temu

Coś się ruszyło w naszej ofensywie, choć trzeba przyznać, że Levante dziś odwala parodię w obronie. Gameiro zdobył bramkę, więc może zejść, w 9/10 takich przypadków nic więcej nie zrobi. Thomas również nie czuje się najlepiej na prawej obronie, więc czym prędzej dawać Gimeneza.

Ravelhof
Ravelhof
2024 lat temu

Oblak musi popracować nad kopaniem.

Ravelhof
Ravelhof
2024 lat temu

@Manian
To był ten przypadek 1/10 😉

AfanasolBenz
AfanasolBenz
2024 lat temu

Fajnie, że tyle strzelamy, szkoda, że levante praktycznie samo się bije bo głowie. Niemniej liczę, że naszym grajkom przyda się taki napęd na kolejne mecze

Chillmos
Chillmos
2024 lat temu

10 lat trzeba było czekać, ale z przytupem. Aż ciężko uwierzyć. 🙂

Ravelhof
Ravelhof
2024 lat temu

Dzięki tej bramce wyprzedamy Real w tabeli (sorry za trzeci kolejny post).

DonIwo
DonIwo
2024 lat temu

no i fajnie

AfanasolBenz
AfanasolBenz
2024 lat temu

A i z chęcią bym oddał dzisiejszy wynik za któryś z meczów z niewiele mocniejszym karabachem

Adam83
Adam83
2024 lat temu

Atletico tak mocne, czy Levante tak slabe?

Ravelhof
Ravelhof
2024 lat temu

Mam pytanie do bardziej zorientowanych: dlaczego Griezmann nigdy na taką skalę nie posyłał „prostopadłych” (cóż za ohydne nazewnictwo) piłek, jak podczas dwóch ostatnich spotkań?

Gofer
Gofer
2024 lat temu

Bo grał przeciw piłkarzom, nie manekinom treningowym.

Dylan
Dylan
2024 lat temu

@Ravelhof Bo w dwóch ostatnich spotkaniach Cholo zmienił taktykę, za co ukłony. Po pierwsze, słusznie zrezygnował z nieefektywnego dublującego się duetu Correa-Griezmann. Po drugie, wrzucił do ataku Torresa/Gameiro, którzy może są dalecy od ideału, ale jednak lepiej sprawdzają się na pozycji „9”, zwłaszcza Kevin, który rozumie się z Antoine’em bez słów. Po trzecie, Griezmann dostał inną rolę i nawet więcej wolności, grając w zasadzie jako media punta, dzięki czemu mógł odejść nieco od ataku i poszerzyć swoją grę o rozgrywanie. Po czwarte, Correa przesunięty do roli Carrasco (lewe skrzydło) to świetne rozwiązanie – gdy trzeba, walczy na boku; gdy trzeba,… Czytaj więcej »

Jaruzel
Jaruzel
2024 lat temu

Fajnie to wyglądało dzisiaj. Aż dziw, jak nagle potrafiliśmy rozgrywać piłkę, na plus dużo ruchu zawodników bez piłki.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.

0
Chcielibyśmy wiedzieć co o tym sądzisz, zostaw komentarz!x