Dziś mamy:18 April, 2024
21.04.2024, g. 18:30
La Liga (Hiszpańska Primera Division)
Alaves vs Atletico Madryt
Do meczu pozostało:
3dn.10godz.39min.
13.75 X3.30 22.05 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Copa del Rey: Somos el Atlético y somos capaces de todo!

„Jesteśmy Atlético i nie ma dla nas rzeczy niemożliwych. Już raz ich wyeliminowaliśmy, dlaczego więc mielibyśmy tego nie powtórzyć?” – tak w ubiegłym roku wylosowanie Barcelony w ćwierćfinale Ligi Mistrzów skomentował Koke.

 

Parę tygodni później razem z kolegami cieszył się z awansu do półfinału. Choć dziś odwrócenie losów dwumeczu na Camp Nou wielu wydaje się nierealne, podopiecznych Diego Simeone nigdy nie można skreślać, a już na pewno nie zanim jeszcze wybiegną na murawę. Filozofia 46-latka nie pozwala na poddanie się nawet w najbardziej beznadziejnej sytuacji. Si se cree y se trabaja, se puede. Nunca dejes de creer.

 

Wszyscy kibice wiedzą, czym dla Cholo jest rywalizacja z Dumą Katalonii – jedynym zespołem, na którego Argentyńczyk nie potrafi znaleźć patentu. Oczywiście wszyscy pamiętamy dwa piękne zwycięstwa w Champions League i remis na wagę mistrzostwa Hiszpanii, ale w ogólnym rozrachunku Blaugrana to największy koszmar aktualnego trenera Rojiblancos. Aż jedenaście porażek w dwudziestu dotychczasowych meczach oraz brak jakiejkolwiek wygranej na wyjeździe sprawiają, że zdecydowanym faworytem do gry w finale Pucharu Króla są piłkarze Luisa Enrique.

 

Skupmy się jednak na pozytywnej strony historii bezpośrednich pojedynków z Barceloną. Jak dotąd, Atlético odniosło na Camp Nou dwadzieścia boiskowych zwycięstw (w sumie było ich dwadzieścia jeden, gdyż trzeba doliczyć walkower na rzecz Colchoneros, który był wynikiem tego, że w 2000 roku Duma Katalonii odmówiła gry w rewanżowym spotkaniu półfinału Copa del Rey). Aż dziewiętnaście z nich kończyło się wynikiem, który teraz dawałby co najmniej dogrywkę. Niestety ostatni sukces na boisku Blaugrany miał miejsce niemalże równo dziesięć lat temu – 5 lutego 2006 roku. Wówczas jednak Rojiblancos mieli jeszcze mniej argumentów niż dziś.

 

Po powrocie do Primera División klub ze stolicy Hiszpanii radził sobie bardzo przeciętnie, zajmując w pierwszych sezonach kolejno dwunaste, siódme i jedenaste miejsce. Co prawda w starciach z Barceloną udawało się notować dobre wyniki, ale i tak przed starciem na Camp Nou w rozgrywkach 2005-06 faworytem byli gospodarze, mający dwanaście punktów przewagi na drugą Valencią i aż dwadzieścia sześć nad dwunastym Atlético. Co więcej, na Vicente Calderón dopiero co doszło wówczas do zmiany trenera – Carlosa Bianchiego zastąpił José Murcia. Mimo to, Colchoneros rozegrali w stolicy Katalonii świetne zawody i wygrali 3-1 po dwóch golach Fernando Torresa i jednym trafieniu Maxiego Rodrígueza.

 

 

El Niño jest dziś zresztą jednym z zawodników, na których kibice liczą najbardziej. Hiszpan złapał ostatnio bardzo dobrą formę, co pozwala myśleć, że wychowanek Rojiblancos znów skarci jutro swoją ulubioną ofiarę. W czerwono-białych barwach grał już bowiem przeciwko Barcelonie osiemnaście razy i zdobył w tym czasie dziesięć bramek – pięć nad Manzanares i pięć na Camp Nou, z czego po raz ostatni udała mu się ta sztuka w ubiegłorocznym ćwierćfinale Ligi Mistrzów.

 

Mundo Deportivo wylicza pięć sukcesów Diego Simeone, które osiągnięto by za jednym razem w przypadku pucharowej remontady: po raz pierwszy w historii udałoby się wygrać dwumecz, w którym pierwsze spotkanie u siebie zakończyło się porażką 1-2; Cholo po raz pierwsze wygrałby na Camp Nou; byłby także blisko zapisania się na artach historii jako trener, który pożegnał Vicente Calderón wywalczeniem na nim trofeum; udałoby się zakończyć passę dziesięciu lat bez zwycięstwa na stadionie Barcelony; byłby o krok od zrównania się z Luisem Aragonésem pod względem liczby tytułów wywalczonych jako trener Colchoneros.

 

AS natomiast przypomina pięć epickich pucharowych wyjazdowych zwycięstw w wykonaniu Atlético: 4-1 z Barceloną w 1/8 finału Copa del Rey 1994-95, 3-1 z Chelsea w półfinale Champions League 2013-14, 5-3 z Valencią w półfinale Copa del Rey 1995-96, 3-0 z Athletikiem Bilbao w ćwierćfinale Copa del Rey 1991-92 i 2-0 z Barceloną w półfinale Copa del Rey 1990-91.

 

AKTUALNA FORMA

 

Barcelona:

vs. Athletic Bilbao 3-0 (Primera División)

@Atlético Madryt 2-1 (Copa del Rey)

@Real Betis 1-1 (Primera División)

vs. Real Sociedad 5-2 (Copa del Rey)

@Eibar 4-0 (Primera Divisón)

 

Atlético Madryt:

vs. Leganés 2-0 (Primera División)

vs. Barcelona 1-2 (Copa del Rey)

@Deportivo Alavés 0-0 (Primera División)

@Eibar 2-2 (Copa del Rey)

@Athletic Bilbao 2-2 (Primera División)

 

OSATNIE POJEDYNKI NA CAMP NOU

 

21 września 2016 – Primera División

Barcelona vs. Atlético Madryt 1-1

Ivan Rakitić – Ángel Correa

 

 

5 kwietnia 2016 – Champions League

Barcelona vs. Atlético Madryt 2-1

Luis Suárez (2) – Fernando Torres

 

 

30 stycznia 2016 – Primera División

Barcelona vs. Atlético Madryt 2-1

Lionel Messi, Luis Suárez – Koke

 

 

21 stycznia 2015 – Copa del Rey

Barcelona vs. Atlético Madryt 1-0

Lionel Messi

 

 

11 stycznia 2015 – Primera División

Barcelona vs. Atlético Madryt 3-1

Neymar, Luis Suárez, Lionel Messi – Mario Mandžukić

 

 

CAŁKOWITY BILANS NA LES CORTS I CAMP NOU

 

Primera Divsión: 80 meczów; 48 zwycięstw Barcelony, 19 remisów, 13 zwycięstw Atlético Madryt; bilans bramkowy 195-101 na korzyść Barcelony

Copa del Rey: 23 mecze; 11 zwycięstw Barcelony, 6 remisów, 6 zwycięstw Atlético Madryt; bilans bramkowy 54-35 na korzyść Barcelony

Europa: 2 mecze; 1 zwycięstwo Barcelony, 1 remis, 0 zwycięstw Atlético Madryt; bilans bramkowy 3-2 na korzyść Barcelony

Inne rozgrywki: 9 meczów; 4 zwycięstwa Barcelony, 3 remisy, 2 zwycięstwa Atlético Madryt; bilans bramkowy 18-11 na korzyść Barcelony

 

Ogółem: 114 meczów; 64 zwycięstwa Barcelony, 29 remisów, 21 zwycięstw Atlético Madryt; bilans bramkowy 270-149 na korzyść Barcelony

Najwyższe zwycięstwo Barcelony: 8-1 (1957, Copa del Rey; 1953, Copa del Rey)

Najwyższe zwycięstwo Atlético Madryt: 4-1 (1995, Copa del Rey; 1965, Primera División)

Najwięcej goli w jednym meczu: 10 [7-3] (1956, Primera División)

 

PRZEWIDYWANE SKŁADY

 

Barcelona:

 

 

Żółty alarm: Samuel Umtiti, Jordi Alba, Leo Messi

 

Luis Enrique ma już do swojej dyspozycji praktycznie wszystkich piłkarzy pierwszej drużyny. Swoje kontuzje wyleczyli już Sergio Busquets i Andrés Iniesta, choć nie wiadomo, czy dwójka kluczowych pomocników ma szansę rozpocząć mecz z Atlético od pierwszych minut. Ponadto niegroźny okazał się uraz Gerarda Piqué, który jest szykowany do gry przeciwko Rojiblancos. W ekipie gospodarzy zabraknie jedynie Rafinhi, który ma złamany nos, oraz Neymara, który jest zawieszony za żółte kartki. Najbliżej zastąpienia Brazylijczyka jest Arda Turan.

 

Atlético Madryt:

 

 

Żółty alarm: Stefan Savić, Lucas Hernández, Saúl Ñíguez

 

Diego Simeone wie, że musi postawić na ofensywę już od samego początku. Zdobycie dwóch bramek na Camp Nou jest niezwykle trudnym zadaniem, ale przy odpowiednim zaangażowaniu, intensywności i agresji można tego dokonać. Dlatego też Cholo najprawdopodobniej wytoczy przeciwko Barcelonie wszystkie swoje największe działa. Dwójkę napastników tworzyć mają Antoine Griezmann i Fernando Torres, a z bocznych sektorów wspierać ich będą Yannick Carrasco i Nicolás Gaitán. Ponadto na prawą obronę wraca Juanfran, a pod nieobecność Gabiego partnerem Saúla Ñígueza w środku pola będzie Koke.

 

SĘDZIA: JESÚS GIL MANZANO (DON BENITO, ESTREMADURA)

 

Mimo młodego wieku, 33-latek jest już całkiem doświadczonym sędzią na poziomie Primera División, w której zadebiutował w 2012 roku. Prowadził w niej, jak dotąd, 89 spotkań. Siedem z nich było z udziałem Atlético, które zanotowało w nich pięć zwycięstw, jeden remis i jedną porażkę. Ostatni raz gwizdał Rojiblancos podczas tegorocznej wyjazdowej wygranej z Eibarem. Dla Barcelony również jest to szczęśliwy arbiter, bowiem pod jego „wodzą” Duma Katalonii wygrała osiem z jedenastu meczów na wszystkich krajowych frontach.

 

W sezonie 2014-15 Jesús Gil Manzano był rozjemcą bezpośredniego starcia obu drużyn na Vicente Calderón, które miało miejsce na etapie ćwierćfinału Copa del Rey. Blaugrana przystępowała do niego ze skromną zaliczką z Camp Nou. Mimo dobrego początku za sprawą szybko strzelonego gola przez Fernando Torresa, Colchoneros przegrali wówczas 2-3. Podopieczni Diego Simeone kończyli ten mecz w dziewiątkę, bowiem czerwone kartki – w konsekwencji dwóch żółtych – obejrzeli Gabi i Mario Suárez. Ponadto w notesie 33-latka znalazło się także aż jedenastu innych piłkarzy, w tym ośmiu z ekipy gospodarzy.

 

Hiszpan jest sędzią FIFA od 2014 roku. W tym sezonie poprowadził już trzy pojedynki w fazie grupowej Ligi Europy oraz jedną potyczkę w ramach eliminacji do przyszłorocznego Mundialu, w której Litwa ograła 2-0 Maltę. Urodzony w Don Benito arbiter pokazuje średnio 6,28 żółtej i 0,58 czerwonej kartki na mecz. Jako sędzia techniczny był obecny podczas ubiegłorocznego finału Pucharu Króla, a także podczas jednego pojedynku w fazie grupowej Euro we Francji.

 

Prywatnie Jesús Gil Manzano jest absolwentem Sozologii, którą studiował na Uniwersytecie w Salamance. Ponadto posiada tytuł magistra na kierunkach Zapobieganie Zagrożeniom w Miejscach Pracy (hiszpański odpowiednik BHP) oraz Zasoby Odnawialne i Inżynieria Energii, które studiował na Uniwersytecie Estremadury.

 

TRANSMISJA NA ŻYWO

 

Canal+ Sport HD (od 20:55)



Share
0 0 Głosy
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Manian
Manian
2024 lat temu

Trzy ostatnie bramki przeciwko Barcelonie na CN: Correa – przyszła Legenda, prawie jak wychowanek, prawilny chop, jakby się urodził w Madrycie albo na przedmieściu na bank byłby Rojiblanco. Torres – Legenda, wychowanek Koke – przyszła Legenda, wychowanek Z chęcią bym zobaczył atak z Correą i Torresem, którzy kilkukrotnie już pokazali, że dobrze im idzie współpraca. Ja mam tylko jedno życzenie przed tym meczem o zaangażowanie. Możemy przegrać, nawet wysoko, ale zróbmy wszystko, żeby nie było niedosytu, że można było zrobić coś więcej. Zagrajmy jak trzeba i nawet jeśli przegramy, niech to będzie piękny wieczór, po którym wszyscy dziennikarze przestaną biadolić… Czytaj więcej »

cor72z
cor72z
2024 lat temu

Ponownie 2-1, ponownie dla Barcelony. To nie Liga Mistrzów.

kvrol
kvrol
2024 lat temu

Widzę, Manian, że napisałeś podobną rzecz odnośnie Correi i Torresa co ja przed chwilą pod jednym z newsów. Byłaby to ciekawa para i kto wie, czy nie bardziej efektywna akurat w tym meczu niż ta z Griezmannem. Wierzę jednak, że chłopaki pokażą się ze swojej najlepszej strony i nawet jak nie awansują do finału, to pozostawią po sobie fantastyczne wrażenie i wiadomość dla wszystkich wątpiących, że jeszcze Atletico nie zginęło.

Osobiście będę zaciskał kciuki i do ostatniej minuty wierzył w pozytywny wynik. Finał nadal jest osiągalny, nunca dejes de creer!

Ash
Ash
2024 lat temu

Podobnie jak Dylan, obstawiam dogrywkę i zwycięstwo. Torres coś dziś ukłuje

Jaro95
Jaro95
2024 lat temu

Nie wiem czemu ale ja wciąż wierzę w awans, dość naiwnie..chyba. Myślę, że początek spotkania będzie decydujący jeśli chcemy coś ugrać jeszcze. Jeśli szybko strzelimy bramkę, może się wszystko wydarzyć. Barcelona nie jest drużyną która będzie od początku się bronić, więc trzeba od początku cisnąć ich jak tylko można. Jednak jeśli to Barca strzeli pierwsza to może nam podciąć skrzydła. Podobnie jednak jak Manian, nawet w przypadku porażki chcę byśmy zostawili serducho na boisku. Liczę na spore emocje.

Torres94
Torres94
2024 lat temu

Skład Atleti zgodnie z przewidywaniami. W przypadku Barcelony drobna różnica jedynie w linii pomocy którą stanowi: Rakitić, D. Suarez i Gomes.

Torres94
Torres94
2024 lat temu

Strasznie zepsuty ten strzał. Po 6 minutach mogliśmy być w dobrej sytuacji.

Manian
Manian
2024 lat temu

Ładnie to wygląda jak na razie. Wystarczy przycisnąć Barcelonę i ona gra bardziej defensywnie. Wszystko jest kwestią podejścia jak widać.

mareczekcc
mareczekcc
2024 lat temu

W tym meczu mamy chyba więcej celnych strzałów w 17 minut niż przez ostatnie 5 meczów 😀

steken
steken
2024 lat temu

Podoba mnie się to. Tylko niech Carrasco nie schodzi już na prawą nogę, bo to tak samo przewidywalne jak zejście Robbena na lewą.

Torres94
Torres94
2024 lat temu

Gramy świetnie w mojej opinii. Jedyne czego nam brakuje to strzelić bramkę do szatni.

Campino
Campino
2024 lat temu

Podlinkuje ktoś czymeś ? Sopcast najlepiej, ale bez jakiejś jakości w kosmos.

steken
steken
2024 lat temu

Niewiele to zmienia. Nadal musimy strzelić dwie, choć irytuje trochę ta bramka, bo Suarez grając u boku Messiego uważany jest za nie wiadomo kogo.

Torres94
Torres94
2024 lat temu

Pisałem o brameczke do szatni to mamy…
Messi pięknie wypracował tego gola.

Jaro95
Jaro95
2024 lat temu

Trzeba przyznać, że Messi to wielki piłkarz.

Manian
Manian
2024 lat temu

Na mnie bramka nie zrobiła żadnego wrażenia, bo i tak potrzebujemy dwóch trafień. W końcówce widać było, że płacimy za intensywny początek, więc trzeba było odpocząć, żeby nie spuchnąć w drugiej połowie. Teraz znów robić swoje, tylko skutecznie. Gaitan w pierwszej połowie jak typowy socjalista, jak ma do wyboru opcję nr 1 lub 2, to zawsze wybierze źle. Środek pola trochę odpuszczamy, ale byle w obronie nie dać się już zaskoczyć i będzie dobrze.

Torres94
Torres94
2024 lat temu

@steken Ty tak serio z tą zaczepką w stronę Suareza? Przecież to spokojnie najlepsza '9′ na świecie. Ostatnie 5 sezonów to jakieś kosmiczne liczby: 202 spotkania, 154 gole, 95 asyst.
Podstawowym zadaniem napastnika jest znaleźć się w odpowiednim czasie i miejscu i Suarez zrobił to perfekcyjnie.

Marc
Marc
2024 lat temu
steken
steken
2024 lat temu

@Torres94 Liczby ma niezłe, ale nie rozumiem tych, którzy się nim jarają, bo ponad połowę z tych bramek wypracował mu Messi z Neymarem. Inna sprawa, że po prostu za nim nie przepadam, może jestem do niego uprzedzony.

Manian
Manian
2024 lat temu

Na tym polega bycie 9, że się skutecznie wykańcza wypracowane akcje. W LFC i Holandii nie miał Messiego i jakoś ładował bramki.

steken
steken
2024 lat temu

Jeszcze dodam, że gdy Ronaldo strzela takie bramki to ciśnie się go, że na pustą to każdy by strzelił. Natomiast Luis znalazł się w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze. I wcale nie przepadam za Portugalczykiem, nawiązuję po prostu do hipokryzji, która wręcz wylewa się z Internetu.

Torres94
Torres94
2024 lat temu

@steken ma w ataku do dyspozycji najlepszych napastników na świecie, więc korzysta z ich pomocy. Ma się obrazić i strzelać gole tylko z samodzielnie wypracowanych sytuacji? Każda '9′ żyje z podań.
Luis bym wybitny już przed przejściem do Katalonii, co potwierdzają statystyki. Trzy pełne sezonu Suareza w Liverpoolu to: 120 spotkań, 78 goli i 48 asyst. Dałbym się pokroić za jego transfer do Atletico.

Prawyfrom99
Prawyfrom99
2024 lat temu

@steken Ale Suarez przecież nieraz ładuje ładne braki, np. z zeszłego tygodnia z nami. Nie wiem jak możesz się go czepiać. To, że gra z Messim jest jego wadą? To jego wina że gra z najlepszym piłkarzem na świecie i zdobywa tyle goli? Jakoś wielu świetnych napastników którzy grają/grali z Messim nie mają TAKICH liczb jak on- Higuain w Reprezentacji, Eto, Villa itd.

Torres94
Torres94
2024 lat temu

Carrasco bardzo chce strzelić gola i ma do tego okazje, ale zupełnie mu nie siedzi piłka na nodze.

Campino
Campino
2024 lat temu

Filipe kiedyś za taki atak na messim dostał czerwo

Torres94
Torres94
2024 lat temu

Kurwa, pięknie! Trzeba wykorzystać przewagę jednego zawodnika. A już miał Vidal wchodzić 😀

Campino
Campino
2024 lat temu

oczywixcie spalony, a jakżę

kamilinho
kamilinho
2024 lat temu

Nie było

szamix
szamix
2024 lat temu

K***a, jaja jakieś

Marsylski
Marsylski
2024 lat temu

Oglądam dopiero od drugiej połowy. Czy w pierwszej odsłonie meczu nie uznano nam poprawnie zdobytej bramki?

Prawyfrom99
Prawyfrom99
2024 lat temu

No i chyba po ptokach :/

Hippogriff
Hippogriff
2024 lat temu

Najgorszy nasz zawodnik dziś. Cholo go nie zdjął to wyrzucił go sędzia. Heh

Torres94
Torres94
2024 lat temu

No rzeczywiście, bo wypracowanie sobie dwóch dobrych okazji i asystowanie przy prawidłowej bramce Griezmanna czyni z Carrasco najgorszego zawodnika spotkania.

kamilinho
kamilinho
2024 lat temu

Proszę, nie Griezmann xD

Anduinne
Anduinne
2024 lat temu

To się nie dzieje na prawdę .

Campino
Campino
2024 lat temu

japierdoel

Torres94
Torres94
2024 lat temu

O chuj, pewnie Grizi zepsuje xD

kamilinho
kamilinho
2024 lat temu

xD

cor72z
cor72z
2024 lat temu

Karne grzebią Simeone po raz kolejny. Nikt u nas serio nie umie ich strzelać?

Barca sama się dzisiaj wypięła, ale nasi nie są zainteresowani.

Torres94
Torres94
2024 lat temu

Przepraszam, że śmiałem się z Griezmanna.
Gameiro chuja lepszy w karnych.

Prawyfrom99
Prawyfrom99
2024 lat temu

Kurwa… Mogliśmy ten dwumecz wygrać nawet bez dogrywki. Graliśmy z przewagą 1 zawodnika, nie uznali nam gola, nie strzeliliśmy karnego…

kamilinho
kamilinho
2024 lat temu

To jest po prostu wstyd, ile już niestrzelonych karnych odebrało nam zwycięstwo/remis/nadzieję w ważnych meczach?

Anduinne
Anduinne
2024 lat temu

Osz kurwa…

Jaro95
Jaro95
2024 lat temu

Ja pierdolę. No aż kurwa słów mi brakuje by to opisać. Czy któraś z drużyn też potrafi tak pierdolić karne jak my?

Campino
Campino
2024 lat temu

1:1 haha

Torres94
Torres94
2024 lat temu

Dobra, nie rozczulajcie się nad tym karnym, bo już remis.
Barcelona nadal jest do odjebania.

cor72z
cor72z
2024 lat temu

Czerwo dla Suareza, przynajmniej ułatwimy sprawę Celcie/Alaves

norbi
norbi
2024 lat temu

Correa tragiczna zmiana.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.

0
Chcielibyśmy wiedzieć co o tym sądzisz, zostaw komentarz!x