Atlético jest czołową drużyną w Hiszpanii pod względem pracy z młodzieżą. Dowodem niech będzie zeszłoroczna wygrana w Copa del Rey Juvenil oraz regularne nominacje do nagrody „Golden Boy”. Na przestrzeni ostatniej dekady aż dziesięciu zawodników klubu z Estadio Vicente Calderón znalazło się na liście najbardziej obiecujących młodych talentów, a w 2007 roku Sergio Agüero wygrał plebiscyt.
Przyszłe gwiazdy pierwszego zespołu Atlético są tematem najnowszej ankiety na stronie, która później posłuży przy tworzeniu artykułu. Możecie zagłosować na jednego z ośmiu piłkarzy, któremu Waszym zdaniem Diego Simeone powinien poświęcić najwięcej uwagi. Do sondy zostali wybrani gracze, którzy nie mają więcej niż 21 lat. Wyjątkiem jest Ángel Correa, ponieważ 22. urodziny obchodził zaledwie kilka dni temu. Ponadto zawodnik musi mieć ważny kontrakt z Rojiblancos, więc pod uwagę brani są również gracze zbierający doświadczenie na wypożyczeniach.
Ángel Correa – Młody Argentyńczyk dał się już poznać z bardzo dobrej strony kibicom Atlético, jednak mimo drugiego sezonu w zespole prowadzonym przez Diego Simeone cały czas traktowany jest tylko jako „joker”. 22-letni napastnik wystąpił w 69 spotkaniach, lecz tylko 26 z nich zaczynał w wyjściowym składzie. W tym czasie zdążył zdobyć 15 bramek i zanotować 12 asyst.
Santos Borré – Kolumbijczyk do Hiszpanii sprowadzony został dopiero przed trwającym sezonem, a swój pierwszy rok spędza na wypożyczeniu w Villarrealu, gdzie dotychczas 4 razy udało mu się pokonać bramkarza rywali i dwukrotnie asystować przy golach kolegów na przestrzeni 27 spotkań. Wychowanek Deportivo Cali zdaniem kibiców od początku był graczem przeznaczonym na wypożyczenie, jednak Diego Simeone miał pewne wątpliwości i czekał z transakcją do ostatnich dni okienka transferowego.
Lucas Hernández – O uznanie w oczach Cholo walczy już drugi sezon, jednak argentyński szkoleniowiec cały czas za lepszych piłkarzy uznaje Stefana Savicia i José Giméneza. Mimo niemalże bezbłędnych występów francuskiego defensora i zniżek formy jego konkurentów o miejsce w składzie, 20-latek w trwającej kampanii rozegrał zaledwie 12 spotkań od pierwszej minuty.
Diogo Jota – Historia portugalskiego skrzydłowego przypomina sytuację Santosa Borré. Do Madrytu został sprowadzony przed sezonem 2016/17 z myślą o przyszłości, a najbliższą temporadę miał spędzić w innym klubie, lecz dobra forma zrodziła pewne wątpliwości. Na początku zainteresowanie wyraziło CD Leganés, jednak 20-latek ostatecznie wybrał FC Porto. 30 spotkań, 7 goli i 6 asyst oraz zbierane cenne doświadczenie w Lidze Mistrzów to dotychczasowe osiągnięcia młodzieżowego reprezentanta swojego kraju.
Amath Ndiaye – Obecnie piłkarz rezerw przebywa na wypożyczeniu w drugoligowym CD Tenerife, jednak okres przygotowawczy przepracował pod okiem Diego Simeone. Świetny bilans bramkowy jakim popisać może się senegalski skrzydłowy, czyli 10 goli i 4 asysty w 28 meczach na pewno powinien zwrócić uwagę opiekuna Atleti, szczególnie biorąc pod uwagę rozczarowanie jakim jest Nicolás Gaitán.
Theo Hernández – Młodszy brat Lucasa. Z Diego Simeone miał przyjemność poznać się podczas przygotowań do sezonu 2016/17, a obecne rozgrywki spędza w beniaminku LaLiga, Deportivo Alavés. Francuz w klubie z Kraju Basków zbiera świetne recenzje i zanotował ogromny potęp. W jednym z wywiadów przyznał, że nie może doczekać się powrotu do stolicy i walki o miejsce w składzie.
Caio Henrique – Kolejny zawodnik drugiej drużyny Colchoneros. 19-letni pomocnik był kapitanem reprezentacji Canarinhos na tegorocznych Mistrzostwach Ameryki Południowej do lat 20. Do Atlético sprowadzony został z Santosu podczas sezonu 2015/16. Brazylijczyk pod okiem Simeone przepracował ostatnią pretemporadę. Swój debiut w pierwszym zespole zaliczył podczas spotkania w krajowym pucharze z CD Guijuelo.
Nicolás Schiappacasse – Last but not least. Urugwajski napastnik jest najmłodszym piłkarzem w zestawieniu, w którym niewątpliwie drzemie ogromny talent. Nad Manzanares został sprowadzony jeszcze przed osiągnięciem pełnoletniości. Zawodnik klubowych rezerw i reprezentacji Urugwaju do lat 20, mimo bardzo młodego wieku, umiejętnościami nie ustępuje starszym kolegom. Jak na razie nie miał okazji zadebiutować w zespole prowadzonym przez Diego Simeone.
Poza oddawaniem głosów, wszystkich użytkowników zachęcam również do uargumentowania swojego wyboru. Opinie zostaną uwzględnione w przyszłotygodniowym artykule.
Theo, bo wychowanie sobie w tak młodym wieku lewego obrońcy to inwestycja, która będzie przez lata zwracała się z nawiązką. Poza tym młodszy z barci Hernandez w Alaves udowadnia, że charakterem idealnie wpisuje się w filozofię i mentalność Atletico.
Właściwie nie ma złego wyboru, co bardzo cieszy.
Jota czy Amath w następnym sezonie nie będą gorsi niż Gaitán teraz. Moim zdaniem warto zainwestować w któregoś z nich. Schiappacasse może zapełnić miejsce po Torresie którego kariera zmierza ku końcowi. Caio mógłby wskoczyć za Gabiego po sezonie 2017/18, ale najpierw jakieś wypożyczenie. Lucas już teraz jest lepszy niż Savić i Giménez. Dlaczego siedzi na ławie wie tylko Simeone. Correa jest świetny, ale brakuje mu dyscypliny taktycznej. Jedynie co do Borré mam wątpliwości. O Theo wszystko napisał kolega poniżej. Mój głos poszedł właśnie na niego.
Gaitan ma udział przy bramce co 181 minut. Jestem pewny, że gdyby grał więcej, liczba ta nie wzrosłaby znacząco.
Czyli gorzej niż 5 zawodników w klubie i 4 poza nim. Rozumiem, że można mieć inny pogląd na ten temat, ale nie dam się przekonać, że statystyki na poziomie Santosa Borré płacąc 25 milionów € są spoko. Wolałbym postawić na kogoś młodszego.
Biorąc jak najwięcej czynników i zmiennych zagłosowałem na Theo. Francuz fantastycznie spisuje się na wypożyczeniu z Alaves, gdzie bezboleśnie przeszedł z kategorii juniorskiej do elity. Do tego wykopał ze składu solidnego gracza, który miał mocną pozycję w zespole. Ponadto na LO w Atleti gra Filipe, który mimo świetnej gry nie daje gwarancji ile potrwa jego forma. Na prawej stronie defensywy dokonuje się zmiana i ten sam model działania będzie widoczny w przyszłym sezonie na lewym boku obrony. Theo nie boi się ofensywnej gry i musi tylko pod wodzą Simeone ogarnąć dyscyplinę taktyczną. Ma świetne przyspieszenie i potrafi pójść na przebój.… Czytaj więcej »
Jak Lucas będzie miał do decyzji Cholo więcej cierpliwości niż do swojej byłej narzeczonej to może wyrosnąć na największą gwiazdę Atleti spośród wymienionych zawodników.
@Torres94
Sam fakt, że ktoś gra mało nie oznacza, że jest kiepski i dobrze o tym wiesz. Przykładowo Chicharito w United zawsze grał ogony. Poszedł do Leverkusen, gdzie dostał szansę gry w pierwszym składzie i odwdzięczył się trenerowi 26 bramkami. Zresztą co tu mówić, Gaitan zawsze po wejściu gra co najmniej przyzwoicie i na pewno nie gorzej od choćby takiego Saula.
Idąc tą logiką, Lucas też jest beznadziejny, bo przecież gra bardzo sporadycznie.
@Ravelhof w którym miejscu napisałem, że Gaitán jest kiepski? Powiedziałem, że statystyki jakie kręci nie są adekwatne do zapłaconej kwoty i oczekiwań. Uważam, że lepiej postawić na kogoś młodego z wcale nie mniejszym potencjałem. Dla mnie: 15 mln € + Jota > Gaitán
Poza tym w żadnym momencie nie stworzyłem teorii o umiejętnościach zależnych od liczby rozegranych spotkań, więc byłbym bardzo wdzięczny za niewypchanie w moje usta swojej „logiki”.
Głos oddany na Theo. I tu podzielam zdanie Maniana i kvrola. Od siebie dodam tyle, że może tutaj wystąpić analogiczna sytuacja jak z Juanfranem i Vrsaljko. Mimo dobrej formy Filipe swoje lata ma i mogą częściej nastąpić jej wahania bądź po prostu Theo może grać lepiej. Cholo pewnie będzie chciał obsadzić na przyszłość pozycję LO i stawiał na dwóch zawodników jak to miało miejsce z Juanfranem i Vrsaljko aż w końcu Theo zostanie na stałe. Co do Lucasa nie jestem w stanie zrozumieć tej decyzji. Gimenez gra słabo, Savic ostatnio robi multum błędów, a i Godinowi zdarza się babol. I… Czytaj więcej »